Dnia 8 stycznia 2022 roku, odbyło się noworoczne Spotkanie ChSM w Ustroniu. Głównym tematem - „GENDER – ODWRACANIE BOŻEGO PORZĄDKU”…
Podsumowanie jesiennej Konferencji ChSM która odbyła się w dniach 23.09 do 26.09.2021 Szczegóły po kliknięciu w poniższe linki: >>> SPRAWOZDANIE Z KONFERENCJI <<< Temat :…
Chcemy Was bardzo serdecznie zaprosić na „zimowe” Spotkanie, które w ostatnich latach odbywało się w scenerii pięknej zimy, na południu Polski,…
Sprawozdanie z jesiennej Konferencji Online ChSM 2020 ZAPRASZAMY DO SKRÓTÓW NIEKTÓRYCH WYSTĄPIEŃ z Konferencji ChSM: Materiały w PDF: Oczekiwania współczesnego pacjenta…
27.11.2020 ODBYŁO SIĘ OSTATNIE W TYM ROKU „Spotkanie na odległość” - Jak żyć w harmonii w życiu osobistym i zawodowym? Czy jest…
Wszyscy dobrze znamy historię Mędrców ze Wschodu, która jest zapisana w Ewangelii Mateusza 2,1-12.
Kim byli ci mężowie, którzy odbyli tak długą podróż szukając
nowonarodzonego Dzieciątka? Czego dowiadujemy się na ich temat z Biblii?
Co było celem ich trudnej podróży? - By pokłonić się Królowi – Dzieciątku Jezus.
Ofiarowali Dzieciątku wspaniałe a zarazem dziwne prezenty – złoto, mirrę i kadzidło.
Co oznaczały te dary? Mały one tajemne znaczenie. Złoto wskazywało na urząd królewski Pana Jezusa; kadzidło na urząd kapłański, a mirra na urząd prorocki.
Możemy też inaczej interpretować: złoto - wiary, kadzidło - modlitwy, mirra (która ma gorzki smak) - pokuty i skruchy. Tymi darami, które Jego radują, czcijmy naszego Pana.
W źródłach nie biblijnych przybysze z dalekich krain zostali uznani za królów.
Po ilości złożonych darów przyjęło się, że było ich trzech. Zaczęto ich przedstawiać z koronami na głowach, a Epifanię (Święto Objawienia Pańskiego) Świętem Trzech Króli. Owym królom ze Wschodu nadano też imiona: Kacper, Melchior i Baltazar. Byli oni pierwszymi poganami, którym objawił się Bóg, ponieważ Mesjasz – Chrystus jest Zbawicielem wszystkich narodów.
Moją uwagę chcę skierować na pewne symbole – litery: K+M+B napisane kredą na drzwiach niektórych domów. Myślę, że nieliczni znają właściwe znaczenie tego skrótu. Ktoś kiedyś humorystycznie wytłumaczył, że ksiądz, który przychodzi w odwiedziny i wypisuje te litery kredą na drzwiach przez to daje do zrozumienia, że trzeba złożyć mu ofiarę, bo K+M+B znaczy „ksiądz ma biedę”.
Kochani, Wy którzy teraz czytacie moje refleksje, chcę Wam podać dokładne znaczenie tego napisu. Znalazłam je w książeczce „Z Biblią na co dzień”. K+M+B w łacińskim oryginale zapisujemy C+M+B, a to znaczy Christus mansionem benedicat, czyli niech Chrystus błogosławi ten dom.
Cóż za wspaniałe hasło i co za wielkie bogactwo duchowe! Powinniśmy je mieć napisane nie tylko na drzwiach naszych domów, ale na drzwiach naszych serc. To jest wspaniała modlitwa. Uwielbiajmy tą modlitwą naszego Zbawiciela. Prośmy Pana wychodząc z naszego domu, wsiadając do samochodu, przekraczając progi naszych miejsc pracy, załatwiając różne sprawy w urzędach i wracając po pracy do domu.
Niech nasze modlitwy będą dla Pana Boga też takimi darami, które przynieśli mędrcy. Niech w naszych modlitwach będzie złoto naszej wiary, a modlitwy będą miłą wonią dla Pana, czyli kadzidłem, a nasycone mirrą, czyli pokutą i skruchą.
Zofia Szłapa